Sparing z Football Academy Leszno

19 stycznia w hali Zespołu Szkół w Starych Bogaczowicach 2 zespoły naszej Akademii rocznik 2007 i 2008 zmierzyły się ze swoimi rówieśnikami z Football Academy z Leszna. Wczesna pora rozegrania sparingu spowodowała, ze zabrakło sporej grupy zawodników z obydwóch roczników. Spowodowane to było zarówno usprawiedliwionymi nieobecnościami jak i brakiem zwykłych chęci. Na pewno w ten sposób dzieci nie będą się rozwijać, jeżeli wspólnie nie będziemy się o to starać. W sparingu rocznik 2007 i 2008 zagrali 3 x po 15 minut na zmianę. była to duża porcja gry, szczególnie gdy zawodnicy rocznika 2008 wspomagali starszych kolegów.  Duże brawa dla tych dzieciaków za włożony wysiłek, jak i dla rodziców, że potrafili się tak zorganizować aby dzieci mogły uczestniczyć w tych meczach. Pierwsze 15 minut to pojedynek rocznika 2007. Zbyt krótka rozgrzewka i pierwsza część meczu kończy się wynikiem 9 : 1 dla naszych rywali. Kolejne 15 minut to pojedynek rocznika 2008 i kapitalny mecz w naszym wykonaniu. 10 : 0 i kilka przepięknych bramek. Druga część w roczniku 2007 to bardziej wyrównany pojedynek, ale rywale wygrywają  4 : 0. Po kapitalnej 1 części 2008 rocznik wyszedł na parkiet bardzo wyluzowany i po  minutach przegrywał 3 : 0. Zmiany spowodowały iż graliśmy dużo lepiej i ta część meczu zakończyła się wynikiem 3 : 3. Ostatnia część  w wykonaniu rocznika 2007 zakończyła się wynikiem 0 : 6, ale była ona najlepsza w naszym wykonaniu. Świetnie zaprezentował się w niej Oskar Greiner, nieźle Sebastian Piwowarski i Natan Kaniecki. Dobrze bronił też Sergiusz Olszówka. W ostatniej części rocznika 2008 gra naszego zespołu wróciła na właściwe tory i zakończyła się ona wynikiem 6 : 0. Swoje kolejne bramki zdobył Arek Pałczyński, a do siatki zaczął też trafiać Krystian Worski, który świetną grę w pierwszych dwóch częściach nie potrafił okrasić bramką. W sparingu tym w którym wyniki nie miały żadnego znaczenia, najistotniejszym elementem była możliwość konfrontacji z nowym rywalem, który przebywa na obozie w Świdnicy. Cieszyć może postawa w roczniku 2007 Oskara Greinera i jego waleczność, swoje możliwości potwierdził Sebastian Piwowarski których ocenę obniża bardzo słaba wytrzymałość. Waleczny jak zawsze i egoistyczny Igor Chyciński. W ostatniej części momenty walki takiej jak na treningach pokazał Natan Kaniecki, brak koncentracji u Filipa  Kota spowodował, że nie wykorzystał kilu świetnych sytuacji do zdobycia gola. Kilka świetnych interwencji i kilka fatalnych kiksów zaprezentował Sergiusz Olszówka w bramce. Trochę zagubiony był świetny na turnieju w Legnicy Maciek Musiał. W roczniku 2008 najlepszy w naszym zespole jak zwykle niesamowicie ambitny i waleczny, ale mający problemy z trafianiem w bramkę był Krystian Worski, świetny był Arek Pałczyński, którego ocenę zdecydowanie obniża ogromny egoizm. Wojtek Jastrząbek w bramce na miarę swoich możliwości. No i najmłodsi 4 i 5 latkowie czyli Pascal Olszówka i Paweł Jastrząbek swoją ambicją i zaangażowaniem wnieśli wiele fajnych elementów do gry rocznika 2008.

A już w środę 20 stycznia w Starych Bogaczowicach swoje umiejętności z kolegami z Leszna skonfrontują młodzicy PUKS Victoria i orliki rocznika 2006 naszej Akademii. Wyjazd do Starych Bogaczowic godz. 15,15