Kapitalny mecz mlodzików

ZAGŁĘBIE WAŁBRZYCH - VICTORIA  2 : 5. W szóstej kolejce kapitalnie zaprezentował się zespół młodzików Victorii. Na trudnym terenie nasza młoda ekipa pokonała zespół Zagłębia Wałbrzych 5 : 2. Mimo iż wystąpiliśmy w bardzo okrojonym składzie (tylko z jednym zawodnikiem na ławie), to od początku meczu nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie sytuacji strzeleckich. Rywale przewyższający nas warunkami fizycznymi, próbowali walka fizyczną stworzyć okazję do zdobycia gola, ale to nasz zespól w 11 minucie wyszedł na prowadzenie po świetnej indywidualnej akcji Oskara Nowaka i kapitalnym strzale w długi róg. Niestety błąd w końcówce pierwszej połowy spowodował, że na przerwę schodziliśmy z wynikiem 1 : 1.  Druga połowa zaczęła się od olbrzymiego błędu sędziego, który nie zauważył 2 następujących po sobie fauli na naszych zawodnikach i po zagraniu sędzia nie zauważył ponad metrowego spalonego i rywale cieszyli się z prowadzenia. Ale to był "łabędzi śpiew" naszych rywali i w 40 minucie rozgrywająca świetny mecz Magda Sowa kapitalnym uderzeniem z linii pola karnego tuż pod poprzeczkę pokonała bramkarza rywali. Minęła zaledwie minuta i nasz zespół był już na prowadzeniu. Kolejna akcja Oskara Nowaka i było 3 : 2 dla nas. Ale to nie koniec. Nasze małolaty czyli zawodnicy z rocznika 2007 i 2008 raz po raz rozmontowywali obronę gospodarzy. W 50 minucie ponownie w głównej roli wystąpiła Magda Sowa i po ograniu stoperów i bramkarza rywali zdobyła 4 bramkę. Na dwie minuty przed końcem meczu piątą, a swoją trzecią w tym meczu zdobył Oskar Nowak. Oskar miał jeszcze szansę na 4 bramkę, ale wyrzucił się zbyt do boku bramki i uderzenie przeszło minimalnie obok słupka. Trudno wskazać wyróżniających się zawodników w naszym zespole, ale oprócz strzelców bramek to ciężko nie wspomnieć o ogromnym zaangażowaniu i zostawieniu mnóstwa serca na boisku przez najmłodszych czyli Patryka Laska i Krystiana Worskiego, niesamowicie walecznego Maćka Musiała i Oliviera Kwita. Ostoją spokoju i udanych interwencji była Marta Sowa, a spokój wprowadzał swoimi interwencjami Kamil Gubała w bramce. Rozgrywany na bardzo trudnym, grząskim boisku mecz kosztował mnóstwo zdrowia nasz zespół, a już w poniedziałek gramy kolejny mecz. O godzinie 16 zagramy w Jedlinie z drużyną Zdrój Jedlina. Wyjazd z przystanku przy ul. Broniewskiego o godzinie 15. W meczu z Zagłębiem nasz zespół wystąpił w składzie:

KAMIL GUBAŁA - Maciej Musiał, Marta Sowa, Tomasz Marciniak, Krystian Worski, Patryk Lasek, Oskar Nowak, Michał Spiechowski, Magda Sowa, Olivier Kwit.

Bramki zdobyli: Oskar Nowak 3, Magda Sowa 2