Turniej Orlików 2006 Stare Bogaczowice

W przedświąteczna sobotę w Zespole Szkół w Starych Bogaczowicach odbył się II turniej Orlików o Puchar Prezesa PUKS Victoria Wałbrzych. W turnieju wzięło udział 9 zespołów podzielonych na 2 grupy. w turnieju wystąpiły zespoły: Victoria Świebodzice, Football Academy Wałbrzych, MKS Szczawno Zdrój, Gwarek Wałbrzych, SP Szczyt Boguszów-Gorce, Górnik Gorce, Javoria Jawor, zdrój jedlina Zdrój oraz gospodarze Akademia Piłkarska Victoria. Do półfinałów awansowały drużyny Victoria Świebodzice, Gwarek Wałbrzych, Javoria Jawor oraz Akademia Victoria. w pierwszym półfinale Akademia victoria pokonała po świetnym meczu Javorię Jawor 1 : 0. Strzelcem "Złotej bramki była Magda Sowa najskuteczniejsza w naszym zespole zdobywczyni 6 bramek podczas turnieju dla naszego zespołu. W drugim półfinale ogromna sensacja bowiem vice lider rozgrywek młodzików Victoria Świebodzice uległa drużynie Gwarka Wałbrzych 1 : 3. W meczu o 3 miejsce Javoria pokonała Victorię Świebodzice 2 : 1, natomiast Akademia Piłkarska Victoria pokonała drużynę Gwarka Wałbrzych 2 : 1. Bramki dla zwycięzców zdobyli; przepięknym uderzeniem z rzutu wolnego z połowy boiska Dominik Janik, drugą bramkę w zamieszaniu podbramkowym zdobyła Marta Sowa. najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano Pawła Długosza z Gwarka Wałbrzych, najlepszym bramkarzem Pawła Pomarańskiego z Javorii Jawor, a najlepszym strzelcem turnieju został Alex Błasz z Victorii Świebodzice. Wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe medale, najlepsze drużyny puchary oraz upominki które przekazał organizatorom p. Marcin Lesiak. Najlepsi zawodnicy otrzymali pamiątkowe statuetki oraz słodkie upominki.

Końcowe wyniki II Świątecznego turnieju Victoria-Cup 2015

1. AKADEMIA PIŁKARSKA VICTORIA WAŁBRZYCH

2. KP GWAREK  WAŁBRZYCH

3. UKS JAVORIA JAWOR 

4. VICTORIA ŚWIEBODZICE

5. MKS SZCZAWNO ZDRÓJ

6. FOOTBALL ACADEMY WAŁBRZYCH

7. SP. SZCZYT BOGUSZÓW-GORCE

8. ZDRÓJ JEDLINA ZDRÓJ

9. KP GÓRNIK GORCE                                                                                                                                 

Ocena występu naszej drużyny. Oczywiście ogromne gratulacje za osiągnięty wynik dla całego zespołu i trenera Tomasza Sowy. Natomiast jeżeli chodzi o ocenęnaszej gry był to jeden ze słabszych naszych występów turniejowych. Nawet podczas występów w których zajmowaliśmy dużo gorsze miejsca to nasza gra wyglądała o wiele lepiej. było mnóstwo chaosu, gry na oślep, brakowało dokładności w kryciu i w ataku decyzji szybkich strzałów na bramkę. Najbardziej do tak słabej gry przyczynili się ci na których miała opierać się nasza gra. w bramce Dominik Pytlak, który tydzieńtemu na turnieju młodzików rocznik 2003 w Legnicy wybrany został najlepszym bramkarzem tym razem jego gra przyprawiała o palpitację serca zarówno podczas obrony jak i przy wyprowadzaniu piłki od bramki, a puszczona bramka w finale to już było quriozum. Dominik Janik jego przepiękna bramka w finale nie i efektowne wejścia w pierwszym meczu nie zmieniająopinii o ogólnie słabym występie Dominika. Marta Sowa jak zwykle ambitna i waleczna nie uchroniła się od sporej ilości błędów szczególnie w defensywie jak i niedokładności w grze ofensywnej. najlepiej wypadła w tym towarzystwie najskuteczniejsza w naszym zespole Magda Sowa i o ile opanuje nerwy szczególnie grając na zmęczeniu to jej występy można będzie oceniaćw samych superlatywach. co do pozostałych to drugi bramkarz czyli Sergiusz Olszówka to w trakcie swoich występów nie popełnił większych błędów. Trenujący od miesiąca w naszej Akademii Mateusz Podralski po raz kolejny pokazał, że pojawił sięw naszym klubie kolejny zawodnik o bardzo dużym potencjale, dysponujący świetnymi warunkami ale czeka go jeszcze ogrom pracy. Ogromne serce do gry i walkę na boisku popartą zdobytymi 2 bramkami pokazał Olivier Kwit. Z zespołem rocznika 2006 dostał szansę pokazania się Natan Kaniecki, ale o ile w pierwszym meczu zaprezentował się zupełnie przyzwoicie, to jużw kolejnych okazało się, że siłstarcza Natanowi tylko na kilka minut gry. I na koniec ocena gry rocznika 2008 czyli Patryk Lasek, Bartek Lesiak i Krystian Worski jak zwykle pokazali się z bardzo dobrej strony wnosząc bardzo wiele do gry naszego zespołu, ale widać, że spora ilość startów nadszarpnęły siły naszych małolatów i widoczne w ich grze zmęczenie nie pozwalało pokazać im wszystkich swoich umiejętności. Reasumując tym razem nasze Orliki potwierdziły starą piłkarską zasadę, że nie sztuką jest ładnie przegrywać, ale grać brzydko i wygrywać i za to naszym dzieciakom jeszcze raz ogromne gratulacje, że tak udanie kończymy ten rok w naszej Akademii.

W najnowszej galerii zdjęcia z turnieju Orlików naszego nadwornego fotografa p. Marcina Lesiaka. Dziękuję.

Mirosław Furmaniak