Turniej młodzików w Świebodzicach

Niedziela 13 Marca nie była zbyt udana dla naszej drużyny Orlików pod względem wyniku, ale do tego przyczynili się niestety dorośli z poza naszego klubu. W meczu z Karkonoszami Jelenia Góra na 8 sekund przed końcem meczu przy prowadzeniu rywali 2 : 1 rzut z autu wykonywał Damian Jura. Kapitalne uderzenie i po interwencji bramkarza z Jeleniej Góry padła wyrównująca bramka. Sędzia wskazał na środek i po chwili zabrzmiała końcowa syrena. I tu do akcji wkroczyli rodzice zawodników z Jelenie Góry. Krzykami i wyzwiskami zmusili sędziego i stolik techniczny do zmiany wyniku z 2 : 2. Było to już po meczu. Do protokołu wpisano wynik 2 : 1 dla zespołu z Jeleniej Góry. W pierwszym odruchu chciałem wycofać drużynę z turnieju, ale żeby nie robić dzieciom jeszcze większej przykrości dograliśmy turniej do końca. W naszym zespole było tylko 3 zawodników rocznika 2005 a pozostali to większość z rocznika 2007 i 2008. Rozżaleni taką decyzją dorosłych, którzy zepsuli dzieciom przyjemność uczestniczenia w turnieju przystąpiliśmy do meczu z Górnikiem Wałbrzych. Już na początku rywale zdobyli bramkę ( widać było, że głowach naszych dzieci siedzi jeszcze decyzja zabierająca nam punkt w meczu z zespołem Karkonoszy. Ale po raz kolejny pokazaliśmy co to jest charakter VICTORII i stopniowo uzyskiwaliśmy przewagę, ale nie mogliśmy zdobyć bramki. Wreszcie na 40 sekund przed końcem meczu trójkowa akcja w wykonaniu Marty Sowy, Oskara Nowaka celnym strzałem zakończył 8-latek Olivier Kwit. Remis 1 : 1. Wiadomo było, że straciliśmy szansę na awans do półfinału, dlatego w ostatnim meczu grupowym wystąpili najmłodsi w naszym zespole. Przewaga fizyczna rywali spowodowała przewagę, tak że rywale prowadzili już 3 : 0. Na ostatnie 4 minuty meczu weszła czwórka grająca jako pierwsza, ale mimo kilku sytuacji zdobyliśmy tylko 1 bramkę i ostatecznie rywale wygrali 3 : 1. Ostatecznie zagraliśmy mecz o miejsca 7 – 8 z zespołem AZS PWSZ Wałbrzych. Kolejna grupa nawiedzonych rodziców już przed meczem komentowała w stylu „już mamy 7 miejsce bo gramy z Victorią”. W naszym klubie uczymy zawodników tego, że mecz wygrywa zespół, który strzeli więcej bramek na boisku, a nie popisuje się bezmyślnymi tekstami. I ta prawda sprawdziła się po raz kolejny na boisku. Nasz zespół nie pozwolił oddać zawodniczkom AZS-u strzału, który byłby zagrożeniem dla naszej bramki. Zwycięstwo 2 : 0 to tylko najniższy z możliwych wyników. Ogromna zasługa w tym meczu Oskara Nowaka, który nie tylko zdobył pierwszą bramkę, ale zagrał w kapitalny sposób do Oliviera Kwita i Oli zdobył swoją kolejną bramkę. Ale jak to określił trener Polonii-Stali Świdnica Michał Korbecki mając takiego zawodnika w zespole jego gra po prostu robi różnicę. Nie wyróżniam nikogo w naszym zespole, gdyż graliśmy w bardzo eksperymentalnym składzie, a naszym głównym celem było danie możliwości pokazania swoich umiejętności młodszym i mniej ogranym zawodnikom. Ocenę gry przekaże trener zawodnikom podczas treningu.

Oto nasze wyniki podczas turnieju w Świebodzicach:

AP VICTORIA – GRYF ŚWIDNICA 1 : 1 (bramka Marta Sowa). AP VICTORIA – KARKONOSZE JELENIA GÓRA 2 : 2 na boisku 1 : 2 przy stoliku sędziowskim (bramka Oskar Nowak) AP VICTORIA – GÓRNIK WAŁBRZYCH 1 : 1 (bramka Olivier Kwit). AP VICTORIA – SP SZCZYT BOGUSZÓW-GORCE 1 : 3 (bramka Oskar Nowak). Mecz o 7 miejsce AP VICTORIA – AZS PWSZ WAŁBRZYCH 2 : 0 (bramki: Oskar Nowak, Olivier Kwit).

KOŃCOWA KOLEJNOŚĆ TURNIEJU

1. MKS Victoria Świebodzice
2. A.P. Świdnica
3. Górnik Wałbrzych
4. Szczyt Boguszów
5. Karkonosze Jelenia Góra
6. Polonia Stal Świdnica
7. PUKS Victoria Wałbrzych
8. AZS PWSZ Wałbrzych
9. Gryf Świdnica
10. APN Nowa Ruda