Kapitalny występ młodzików w Silesian Cup
W przedostatnim dniu 2018 roku zespół młodzików wystąpił w Międzynarodowym turnieju Silesian Cup w Świdnicy. Nasza drużyna na tle tak renomowanych zespołów jak Zagłębie Lubin, Śląsk Wrocław, Górnik Polkowice, Rodło Opole czy drużyna gospodarzy wydawało się, że uzyskanie korzystnego wyniku będzie nieosiągalne. Tym bardziej, że graliśmy w nietypowy sposób czyli grając z bandami, co jest ogromnym wyzwaniem dla nie trenujących w ten sposób drużyn. Już w pierwszym meczu mogliśmy się przekonać o prawdziwości tego wyzwania. Nasz zespół zmierzył się z drużyną Akademii Piłkarskiej z Dzierżoniowa. Ten mecz pokazał jak trudne zadanie stoi przed naszym zespołem. Ale jak zwykle pokazaliśmy charakter i po emocjonującej walce pokonaliśmy rywali 2 : 1. Bramki zdobyli Igor Chyciński i Krystian Worski. Kolejny mecz to najtrudniejszy rywal w grupie czyli Śląsk I Wrocław. Nasi zawodnicy byli bardzo zdeprymowani gdy rywale zdobyli prowadzenie 1 : 0, ale gdy po chwili wyrównał Igor Chyciński wydawało się, że do końca meczu będzie wyrównana walka, ale większość zawodników zdeprymowana nazwą rywala czym prędzej pozbywała się piłki, co stwarzało rywalom coraz więcej okazji i ostatecznie Śląsk zwyciężył 4 : 1. Trzeci mecz to pojedynek z Pogonią Pieszyce. Zespół Pogoni mimo, że przegrał dwa pierwsze mecze zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie, co pokazał również mecz z naszym zespołem, ale przypomniał sobie jak strzela się bramki i bramka Filipa zdecydowała o naszym zwycięstwie 1 : 0. W czwartym meczu zmierzyliśmy się z gospodarzami Gryfem Świdnica. Drużyna gospodarzy była zdecydowanym faworytem. Ale jak to w piłce bywa nie zawsze faworyci zwyciężają. Nasz zespół zagrał najlepszy mecz w turnieju i pokonał faworyzowanych gospodarzy po bramce Igora Chycińskiego 1 : 0. Kolejny mecz i kolejny trudny rywal czyli zespół Akademii Piłkarskiej Champions Nowa Ruda. Ciężki pojedynek, który ostatecznie zremisowaliśmy 1 : 1. Strzelcem bramki był ponownie Igor Chyciński. W ostatnim meczu zmierzyliśmy się z zespołem Błyskawicy Szewce (zwycięzcy turnieju w Świebodzicach). Zwycięstwo w tym meczu dawało nam pewny awans, ale o tym z którego miejsca miały zadecydować mecze Gryfu Świdnica z zespołami Champions Nowa Ruda i Śląski I Wrocław. I świdniczanie mimo iż szczególnie w meczu ze Śląskiem nie byli faworytami pokonali obydwu rywali po 1 : 0 co przy naszej wygranej z Błyskawicą 3 : 0 dało nam 1 miejsce w grupie, a z drugiego awansował Gryf Świdnica. W półfinale zagraliśmy ze Śląskiem II Wrocław i podobnie jak z I zespołem Śląska nie podjęliśmy walki i ostatecznie przegraliśmy 1 : 5. Bramkę w tym meczu zdobył dla nas Filip Kot. W ostatnim meczu o 3 miejsce zmierzyliśmy się ponownie z gospodarzami. Kolejny trudny pojedynek niestety przegrany 0 : 1 ale po bardzo wyrównanym pojedynku z kilkoma szansami na zdobycie bramki. Ale i tak zdobycie 4 miejsca w tak silnie obsadzonym turnieju to ogromny sukces naszego zespołu o czym wspomnieli organizatorzy podczas dekoracji mówiąc o naszym zespole jako największej niespodziance turnieju. Nasza drużyna podczas turnieju wystąpiła w składzie:
FILIP MICHAŁOWSKI, FILIP TUMIŃSKI - bramkarze oraz KRYSTIAN WORSKI, PATRYK LASEK, FILIP KOT, MACIEJ MUSIAŁ, BARTOSZ LESIAK, IGOR CHYCIŃSKI, OSKAR GREINER, NATAN KANIECKI.
Podczas turnieju bramki dla nas zdobywali:
IGOR CHYCIŃSKI 5, KRYSTIAN WORSKI i FILIP KOT PO 2, BARTOSZ LESIAK
W turnieju Silesian Cup zaliczył zespół naszych żaków, którzy w poświąteczny czwartek wystąpili w Świdnicy. Nasze żaki kompletnie zaskoczeni grą na bandy nie potrafili przystosować się do innych warunków gry na hali, co przełożyło się na naszą grę i uzyskane wyniki. Ale w kilku pojedynkach pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony ponosząc porażki zaledwie jedną bramką. Świetny mecz w naszym wykonaniu i zwycięstwo z bardzo silnym zespołem Akademii Piłkarskiej z Wołowa to jedyny wygrany nasz mecz w grupie, co w konsekwencji dało nam prawo gry o 11 miejsce w turnieju w którym zmierzyliśmy się z drugim zespołem gospodarzy czyli Gryfem Świdnica. Mecz toczył się pod nasze dyktando, ale skuteczność była naszą bolączką. I tak prowadząc 1 : 0 stracił bramkę na niespełna minutę przed końcem meczu, co w konsekwencji spowodowało konieczność wyłonienia zwycięzcy strzelaniem rzutów karnych. Potrzeba było aż 6 serii w której to bramkę dla nas zdobył Oskar Siemiński, a strzał rywala obronił grający w tym turnieju jako bramkarz Wojtek Derkacz co w konsekwencji dało nam 11 miejsce w turnieju. Nasza drużyna wystąpiła w składzie:
WOJTEK DERKACZ, DOMINIK TRACIAK, OSKAR SIEMIŃSKI, PATRYK WILCZYŃSKI, MATEUSZ WILCZYŃSKI, MAKSYMILIAN SOKOŁOWSKI, MATEUSZ KORKUĆ, FABIAN MROZOWSKI, ANTONI FURMANIAK.
Komentarze